Społecznicy z Fundacji Torem Osławy z Komańczy ratują stary szlak kolejki leśnej. 50 wolontariuszy oczyściło ponad półtora kilometra torowiska. Celem Fundacji jest zagospodarowanie i wykorzystanie szlaku kolejki leśnej do celów turystycznych.

Walorów turystycznych Przełomu Osławy czy też Jeziorek Duszatyńskich turystom nie trzeba reklamować. Do tych atrakcji przyrodniczych będzie można dojechać po torach, drezyną rowerową albo koleją wąskotorową. Taki jest plan Fundacji Torem Osławy. Działania rozpoczęto od udrażniania torowiska. W inicjatywę zaangażowało się kilka stowarzyszeń i dziesiątki mieszkańców gminy Komańcza. Piłami łańcuchowymi, łopatami i siekierami wycinano samosiejki, a także konary drzew uniemożliwiające przejazd drezyną.

Komańcza jest prawdziwą bramą Bieszczadów, bo rzeka Osława oddziela geograficznie Bieszczady od Beskidu Niskiego. Przez tę bramę przejeżdża wielu turystów, ale niewielu zatrzymuje się w Komańczy na dłużej. Kolejka wąskotorowa dowożąca turystów do Jeziorek Duszatyńskich czy w okolice Przełomu Osławy byłaby niewątpliwą atrakcją. Dlatego miejscowe stowarzyszenia, samorząd i mieszkańcy gminy oczekują wsparcia. Na zasadzie pospolitego ruszenia, członkowie fundacji, stowarzyszeń, pracownicy Lasów Państwowych i samorządu robią to, co na tę chwilę mogą, by skrócić czas reaktywowania torowiska. Pomysłów na jego funkcjonowanie jest wiele.

Akcję połączono z piknikiem promującym ideę rozwoju turystyki w Dolinie Osławy nie tylko poprzez reaktywowanie torowiska, ale też poprzez budowanie nowych pieszych szlaków turystycznych i rowerowych.

źródło TVP 3 Rzeszów

materiałem wideo dostępne pod adresem "Fundacja Torem Osławy z Komańczy ratuje stary szlak kolejki leśnej"