Jeszcze w tym roku zostanie dokończona modernizacja drogi wojewódzkiej nr 897. Przebiega ona wzdłuż wschodniej granicy od Tylawy po Wołosate. To bardzo wygodny dojazd w Bieszczady, ale omijany przez kierowców z powodu złego stanu nawierzchni. Na remont czekają samorządowcy i mieszkańcy.
Droga przecina cztery powiaty i pięć gmin. W przeważającej części ma dobrą nawierzchnię poza dwoma odcinkami - między Wisłokiem Wielkim i Czystogarbem oraz Smolnikiem i Maniowem. Szczególnie cierpi na tym agroturystyka w gminie Komancza. Kierowcy jadący w Bieszczady, wybierają drogę przez Baligród i Cisną.
Niestety powstało też nowe osuwisko między Wetliną a Brzegami Górnymi w gminie Cisna. Może zupełnie sparaliżować ruch na tej części dużej pętli bieszczadzkiej. Będzie zabezpieczane w trybie awaryjnym bądź w ramach szerszego projektu.
W ramach tego projektu, zmodernizowane zostanie również połączenie drogowe między Ustrzykami Dolnymi i Górnymi.
Źródło: Aktualności TVP 3 Rzeszów
materiałem wideo dostępne pod adresem "Drogowe inwestycje w Bieszczadach"