Na ten dzień wierni w całej Polsce czekali od lat. Prymas Tysiąclecia Kardynał Stefan Wyszyński i Matka Elżbieta Róża Czacka dziś w Warszawie zostali ogłoszeni błogosławionymi. W uroczystościach uczestniczyło około 7 tysięcy osób. W Świątyni Opatrzności Bożej była też pielgrzymka z Komańczy.
Eucharystię w Świątyni Opatrzności Bożej koncelebrowali biskupi Konferencji Episkopatu Polski na czele z przewodniczącym arcybiskupem Stanisławem Gądeckim oraz gospodarzem miejsca kardynałem Kazimierzem Nyczem. W czasie liturgii papieski delegat kardynał Marcello Semeraro wygłosił w języku łacińskim formułę beatyfikacyjną. Jej polskie tłumaczenie odczytał biskup Michał Janocha. Podczas uroczystości odsłonięte zostały portrety beatyfikacyjne nowych błogosławionych, a do ołtarza w uroczystej procesji przyniesiono relikwie błogosławionych. Relikwiarz kardynała zaprojektował znany gdański artysta Mariusz Drapikowski, zawiera odręczną notatkę kardynała, akt oddania się Matce Bożej. W czasie procesji wierni śpiewali specjalnie skomponowane hymny beatyfikacyjne Soli Deo oraz Błogosławiona Matko Niewidomych.
Postaci nowych błogosławionych przybliżał wiernym kardynał Kazimierz Nycz. Przypominał miedzy innymi o aresztowaniu i internowaniu kardynała Wyszyńskiego.
- Mimo wielokrotnych szykan pisał - Nie zmuszą mnie niczym do tego abym ich nienawidził. Czas odizolowania wydal owoce duchowe w postaci tekstów Ślubów Jasnogórskich i przygotowania wielkiej nowenny przed Millenium Chrztu Polski z wielką roztropnością i rozwagą wprowadzał w Polsce postanowienia Soboru Watykańskiego II.
O poświeceniu dla innych Matki Elżbiety Czackiej, niewidomej wśród niewidomych, która pomagała innym oraz o heroiczności życia i nieugiętej postawie wobec zła - kardynała Stefana Wyszyńskiego, mówił w homilii kardynał Marcelo Semeraro.
- Kierował odważnie, wytrwale i zdecydowanie łodzią Kościoła w Polsce, przeciwstawiając ideologii, która odczłowieczała i oddalała człowieka od pełni życia prawdę zawartą w Ewangelii Chrystusa, wiernie przeżywaną i realizowaną.
Kardynał przypominał, że kapłańskie życie kardynała naznaczone było licznymi próbami, którym stawiał czoła z ufnością i zdecydowaniem. Jest wzorem i inspiracją nie tylko dla przyszłych kapłanów.
Wśród wiernych zgromadzonych w świątyni Opatrzności Bożej była 50 osobowa pielgrzymka z Komańczy. Między innymi delegacja z parafii świętego Józefa w Komańczy w czasie pielgrzymki wierni z Podkarpacia odwiedzili też Niepokalanów i miejsce urodzenia prymasa.
Kierował odważnie, wytrwale i zdecydowanie łodzią Kościoła w Polsce Kierował odważnie, wytrwale i zdecydowanie łodzią Kościoła w Polsce
Proces beatyfikacyjny kardynała Wyszyńskiego trwał 30 lat
Rozpoczął się w maju 1989 roku, osiem lat po śmierci prymasa. Jego wyniesienie na ołtarze planowano już w ubiegłym roku- ale z powodu pandemii datę uroczystości trzeba było przełożyć. Kardynał Stefan Wyszyński stał na czele Kościoła katolickiego w Polsce w latach 1948-1981. Był wybitnym mężem stanu, obrońcą praw człowieka, a także Kościoła i narodu. Jest uważany za jednego z największych Polaków XX wieku. Świecenia przyjął w 23. roku życia. W czasie wojny najpierw ukrywał się przed Gestapo w wielu miejscowościach m.in. na Podkarpaciu. Była kapelanem w powstaniu warszawskim. Po wojnie organizował Seminarium Duchowne we Włocławku, którego został rektorem. Sakrę biskupią przyjął w roku 1946. Był biskupem lubelskim i najmłodszym wtedy członkiem Konferencji Episkopatu Polski. Już rok później został ordynariuszem gnieźnieńskim i warszawskim, a tym samym prymasem Polski.
Przez ponad trzydzieści pięć lat był pod stałą obserwacją funkcjonariuszy służb bezpieczeństwa. Był inwigilowany przez sieć tajnych współpracowników, internowany i przez trzy lata przetrzymywany w kolejnych czterech miejscach odosobnienia. Przez rok w klasztorze w Komańczy. To właśnie tam powstał tekst Jasnogórskich Ślubów Narodu Polskiego. Przeprowadził obchody Tysiąclecia Chrztu Polski, poprzedzone z jego inicjatywy dziewięcioletnią Wielką Nowenną Tysiąclecia. Na wniosek jego oraz Episkopatu Polski papież Paweł VI ogłosił Matkę Bożą Matką Kościoła. W 1965 roku był jednym z inicjatorów wystosowania orędzia biskupów polskich do biskupów niemieckich. Ze słynnymi słowami „przebaczamy i prosimy o przebaczenie”.
Dwukrotnie był nominowany do Pokojowej Nagrody Nobla. Od początku popierał demokratyczne przemiany w Polsce i rodzącą się Solidarność. Był doktorem prawa kanonicznego, kaznodzieją i publicystą, przyjacielem Karola Wojtyły - późniejszego papieża. Zmarł po ciężkiej chorobie w maju 1981 roku. W swoim testamencie napisał m.in. Kościołowi w Polsce służyłem według najlepszego mojego zrozumienia jego sytuacji i potrzeb.
Chciałem obronić Kościół przed zaprogramowaną ateizacją, przed nienawiścią społeczną, przed rozwiązłością. Uważam sobie za łaskę, że mogłem z pomocą Episkopatu Polski przygotować Naród przez Wielką Nowennę, Śluby Jasnogórskie, Akt Oddania Narodu Bogurodzicy w macierzyńską niewolę miłości i społeczną krucjatę miłości na nowe millenium. Gorąco pragnę, by Naród polski pozostał wierny tym zobowiązaniom.
źródło TVP 3 Rzeszów
materiałem wideo dostępne pod adresem "Kardynał Stefan Wyszyński i Matka Elżbieta Róża Czacka - błogosławionymi"